Recenzje
Fragmenty
Zdjęcia
Zamówienia
Życiorys
Powrót
do str.gł.
|
WIECZORNA
PORANNA
1.
Biegały oczy
błagały
spociły się
źrenic odciski
otarte tęczówki
patrzą
już tylko
do środka
2.
myję się
zapinam
zapominam
co tam
widziałem
nie omawiam
nie owijam
nie obawiam
milczę
cieszę
ciszę
cisza
przywraca
przewrócone
oczywistości
|